Jest dużo do zrobienia na naszym betonowym podwórku
Józef Robakowski
"Nazywam się Józef Robakowski. Mieszkam w dużym wieżowcu przy ulicy Mickiewicza 19 na dziewiątym piętrze. Nasz budynek ma aż 20 pięter. Jest wspaniały. Położony w samym centrum Łodzi" - tymi słowami artysta rozpoczyna prezentowany na wystawie film - "Z mojego okna".

Materiały użyte w filmie powstawały przez ponad 20 lat, począwszy od lat 70-tych, kiedy Robakowski wprowadził się do wieżowca na łódzkim Manhattanie. Artysta kolejno dokumentował nadchodzące po sobie ważne momenty w historii: stan wojenny, lata 80-te, a wreszcie - zmianę ustrojową i nadejście kapitalizmu. Obok zauważalnych przemian historycznych toczy się czas prywatny mieszkańców bloku - ich codziennych spacerów z czworonogami, zakupów, na pozór prozaicznych momentów życia. Zmiany polityczne z perspektywy okna na dziewiątym piętrze to przede wszystkim nowe samochody, jakie zakupili sąsiedzi z bloku, nowe porządki i zmiana nazwy alei Mickiewicza na aleję Piłsudskiego. "Takie to zmienne czasy" - komentuje artysta. Konkluzja filmu nie jest jednak optymistyczna. Zmiany ustrojowe przynoszą ze sobą nowe podejście do przestrzeni publicznej i zjawisko gentryfikacji. Pod koniec lat 90-tych na pustym do tej pory placu, który obserwował artysta, rozpoczyna się budowa "zagranicznego hotelu". "Pewnie za chwilę mój piękny widok z okna obejmie tylko fragment hotelowej ściany z napisem: Koniec filmu" tak zaistniałą sytuację podsumowuje autor.


Wystawa w ramach Festiwalu Młode Wilki

Organizatorzy
Fundacja Academia Nova
Wydział Malarstwa i Nowych Mediów, Akademia Sztuki w Szczecinie
Akademia Sztuki w Szczecinie

Partnerzy
TRAFO
OSWAJANIE SZTUKI
KinoTeatr "Pod ZLOTYM LESZCZEM"

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zadanie współfinansowane z budżetu Województwa Zachodniopomorskiego.